Jako, że w ostatnim poście nie do końca wyczerpałyśmy temat kłótni między rodzeństwem, pozostaje niedosyt…:) By go zaspokoić poniżej przedstawiamy gotowe scenariusze z życia wzięte, jak idealny rodzic zachować się powinien. Mamy nadzieję, że okażą się Wam równie przydatne jak i nam!
1) Załóżmy, że rozdajesz synom lody, których nie jedli od dawna i jako zarzut słyszysz od swojego dziecka: „On dostał więcej…”.
Co robić?
Zamiast bronić się słowami „Nieprawda, każdy dostał tyle samo”, lepiej odnieść się bezpośrednio do uczuć dziecka i powiedzieć „Jesteś głodny? Chcesz dodatkową porcję?” W ten prosty sposób urywasz porównania i uwagę w pełni przenosisz na dziecko, które jej w tej chwili potrzebuje.
2) Podchodzi do Ciebie syn i pyta „Mamo, kogo kochasz bardziej? Mnie czy Jacka?”
Co robić?
Zamiast odpowiadać „Kocham Was jednakowo” możesz powiedzieć „Każde z Was jest dla mnie wyjątkowe. Ty jesteś dla mnie jedyny i niepowtarzalny. Nie ma takiego drugiego jak Ty.” Znowu – nie robisz porównań, odnosisz się wyłącznie do indywidualnych potrzeb Twojego dziecka.
3) Rozmawiasz akurat ze swoim synem Szymonem, kiedy to podchodzi do Ciebie jego brat, Jacek i mówi „Mamo, za długo rozmawiasz z Szymonem, teraz moja kolej, bo mam Ci coś ważnego do powiedzenia.”
Co robisz?
Zamiast zakończyć rozmowę i przenieść uwagę na Jacka, odpowiedz „Masz rację Jacku, już długo rozmawiamy. Wiem, jak trudno jest Ci czekać. Obmawiamy jednak ważne sprawy z Szymkiem. Jak tylko skończymy, koniecznie chcę usłyszeć, co masz do powiedzenia.”
4) Wracasz właśnie z zakupów, na których kupiłaś nowe spodnie swojemu synowi Szymkowi, nie było jednak rozmiarów dla starszego syna Jacka. Po powrocie wyraźnie widzisz, że Jackowi jest przykro, że nie dostał prezentu.
Co robisz?
Pamiętaj, aby w swojej wypowiedzi uwzględnić uczucia Jacka. Możesz przykładowo powiedzieć tak „Może Ci być przykro, Jacku i chociaż doskonale wiesz, że Szymonowi spodnie są bardziej potrzebne niż Tobie, to i tak Cię to gryzie.”
Może udało Wam się już zauważyć, że w powyższych scenariuszach powtarza się ten sam schemat, w którym rodzic na głos wypowiada, jak z jego perspektywy dziecko może się czuć w danej chwili. Cały sekret bowiem w tym, że dzieci nie przyjmują logicznych argumentów, gdy jest im smutno. Chcą natomiast, by rodzic zwrócił uwagę na ich uczucia.
Powyższe wskazówki zostały zaczerpnięte z książki ” Rodzeństwo bez rywalizacji” Adele Faber i Elaine Mazlish. Polecamy!
… a Wy jak radzicie sobie z kłótniami swoich dzieci? Macie własne sposoby, które działają? Chętnie podchwycimy:)
IDEALNY RODZIC